Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 15 października 2015

Tęsknota...

Według Słownika Języka Polskiego PWN: tęsknota  to uczucie żalu wywołane rozłąką z kimś, brakiem lub utratą kogoś albo czegoś. Cóż...Spodziewałam się po językoznawcach czegoś więcej...Nikt, kto kiedykolwiek doświadczył uczucia tęsknoty, nie określiłby jej w ten sposób...
Moja wersja tej samej definicji, w tłumaczeniu dla zwykłych ludzi (czyli podobnych do mnie)  brzmi następująco:
Tęsknota to:
  • przyśpieszone bicie serca na dźwięk telefonu;
  • uśmiech rozjaśniający twarz na dźwięk lekko schrypniętego głosu z rana albo szeptu wieczorem;
  • jedno i drugie + szczególny - radosny błysk w oku przy spotkaniu;
  • ogólne rozedrganie pod wpływem uścisku dłoni;
  • cudowna miękkość w kolanach na wspomnienie delikatności pocałunku;
  • chroniczne rozkojarzenie aż do zaniku zdolności odróżniania balsamu do ciała od żelu pod prysznic, kefiru od śmietanki do kawy...itp.
  • odruchowe wybieranie jednego tylko numeru w komórce;
  • niecierpliwość oczekiwania na głos w słuchawce telefonu, muśnięcie paluszków przy powitaniu, uśmiech....
  • .........................................................................................w miejscu kropek jest jeszcze coś, co trudno ubrać w słowa...

1 komentarz:

  1. Kefir do kawy zamiast mleka to niekontrolowana czynność mojego Przyjaciela. To autentyczny dowód na to, że tęskni za kochaną Kobietą, która chwilowo gdzieś się zagubiła...

    OdpowiedzUsuń