Przystanek czterdziestka
Przystanek "czterdziestka" nie wziął się znikąd. Delektuję się swoją 40-tką, cieszę dojrzałością, świadomością atutów i zalet, możliwością spełniania marzeń. Piszę ten blog bo pisanie jest dla mnie jak oddychanie. Będzie w nim o codzienności, zwyczajnie pięknej, o radości czerpanej z drobiazgów, o przeczytanych książkach, o podróżach, o odkrywaniu nowych smaków, miejsc, wrażeń...To jest jak poemat na cześć najpiękniejszego okresu w życiu...
Łączna liczba wyświetleń
czwartek, 31 października 2024
Ostatnia ziemska droga
poniedziałek, 16 stycznia 2023
Spotkanie. Historii z czerwonymi butami w tle odcinek szesnasty
https://miedzy-slowami.com.pl/ |
poniedziałek, 9 stycznia 2023
Rok przerwy
To był intensywny rok, w pracy, w życiu... Zapomniałam też hasło do bloga. Na szczęście udało się je odzyskać. No i ochota do pisania wróciła bo różnie z tym bywało ostatnio. Było ciężko, momentami nawet bardzo... ale to wszystko nic bo wszystkie trudności przyćmił ogrom życzliwości, wsparcia, dobrych słów i konkretnej pomocy jakie otrzymałam przez ostatni rok, przede wszystkim od rodziny i kogoś bliskiego mojemu sercu ale też od przyjaciół i od zupełnie obcych ludzi. Wiecie jakie to jest cudowne uczucie gdy do świadomości dociera fakt, że nie jesteś sama/sam!, że masz z kim dzielić wszystko to co dzieje się wokół Ciebie, czy to dobrego czy złego? Wszystkim, których spotkałam na swojej drodze w ciągu minionego roku, z serca dziękuję! Jesteście cudowni! Kocham Was!
sobota, 23 kwietnia 2022
Sałatka "na winie"
Co się nawinie to do sałatki! Ot i cała tajemnica nazwy. Rozpieszczeni świątecznymi smakołykami szukaliśmy czegoś co nadawałoby się na kolację. Szybki przegląd domowych zasobów i...tadam! Sałatka gotowa:
- Paczkę kolorowego makaronu kokardki, ugotowałam w osolonej wodzie z dodatkiem łyżki oleju
- Czerwoną paprykę pokroiłam w drobną kostkę
- Polędwiczki panierowane z kurczaka pokroiłam w kostkę i podsmażyłam na chrupiąco na patelni. Użyłam polędwiczek panierowanych bo takie miałam w lodówce ale równie dobrze można podsmażyć pierś z kurczaka w ulubionych przyprawach
- Mały kawałek sera żółtego starłam na tarce jarzynowej
- Kilka suszonych pomidorów pokroiłam na drobno
- Pół puszki kukurydzy odsączyłam z zalewy
- Ziarna słonecznika podprażyłam na suchej patelni
- Pieprz do smaku
Wszystkie składniki, oprócz słonecznika, wymieszałam w salaterce. Słonecznik podałam w oddzielnej miseczce. Nie każdy lubi ziarna w sałatce. Danie wyglądało smakowicie i kolorowo.
Ps. I tutaj nastąpiła chwila wahania. Dodać trochę majonezu? A może trochę oliwy spod pomidorów czy może sosu greckiego? Ostatecznie rodzinna komisja, po kilku próbach smaku, uznała, że każda wersja jest bardzo dobra ale najlepsza taka bez dodatków majonezu czy sosu, posypana tylko ziarnami słonecznika.
Zdjęcia niestety nie zrobiłam dlatego wstawiam poglądowe z internetu.
sobota, 1 stycznia 2022
Tajemniczy sms. Historii z czerwonymi butami w tle odcinek piętnasty
Noworoczne spotkania były nieodłącznym elementem końca roku. Szefowa miała hopla na tym punkcie. Choćby mieli największy kocioł w pracy, choćby się waliło, paliło, wszyscy, bez wyjątku, dzień przed Sylwestrem punkt 15 mieli obowiązek pojawić się w sali konferencyjnej. A tam czekały na nich przygotowane słodkości, lampka dobrego szampana i szefowa obdarowująca każdego dobrym słowem i jakimś miłym drobiazgiem. Piotr bardzo lubił te spotkania. Generalnie dobrze im się razem pracowało. Zdarzały się czasem jakieś nieporozumienia, ktoś komuś nadepnął na odcisk ale podczas tych noworocznych spotkań oczyszczali atmosferę, to co było niedobre zostawiając w starym roku. Zasada była prosta - nikt się w tym dniu nie obrażał a uwagi kolegów przyjmował na klatę. Dzięki temu w Nowy Rok wchodzili z uśmiechem i w pełnej zgodzie ze sobą. Piotrowi bardzo to odpowiadało. Lubił te spotkania. Nawet kiepskie żarty kolegów w tym dniu, wyjątkowo go nie raziły. Jednak dzisiaj, coś z nim było nie tak, gdy ktoś, unosząc kieliszek z szampanem w jego stronę, życzył mu szampańskiego Sylwestra, poczuł się dziwnie. W jednej chwili jego idealny plan na sylwestrowy wieczór stracił urok. Zamierzał ten jedyny w roku wieczór spędzić w dresie, na kanapie, z książką, michą sałatki i może jakimś drinkiem albo kieliszkiem wina.
piątek, 8 stycznia 2021
Proś a będzie ci dane. Historii z czerwonymi butami w tle odcinek czternasty
Proście, a będzie wam dane, szukajcie a znajdziecie, kołaczcie a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje, kto szuka, znajduje, a kołaczącemu otworzą. (Ewangelia wg św. Mateusza). Justyna tyle razy słyszała te słowa, tyle razy sama je czytała a nawet cytowała przy okazji najróżniejszych sytuacji, mniej lub bardziej poważnych. I chyba nawet w nie wierzyła... Do czasu.
Co to jest miłość, wiedziała z książek, które czytała i nadal czyta pasjami. Obudzona w środku nocy mogła z rozmarzeniem opowiadać o wielkiej miłości, jaka czeka na nią, gdzieś tam...za górą, a może za rzeką, a może po prostu któregoś dnia sama do niej przyjdzie, zapuka do drzwi i...zostanie...na zawsze. To, w jaki sposób się pojawi czy skąd przyjdzie nie było aż tak istotne. Najważniejsze było to jaka ona będzie. Miłość, jakoś tak naturalnie kojarzyła jej się z domem. I nie chodziło o ściany, piękne meble i ilość metrów kwadratowych, ale o ciepło, i znowu nie o ciepło z grzejników szło, ale o to, płynące z serc domowników, o życzliwość, empatię i miłość właśnie... Młodzieńcze mrzonki podsycane literaturą, skonfrontowane z rzeczywistością, przyniosły Justynie, delikatnie mówiąc, wielkie zaskoczenie. No bo jak to, przecież jej wyobrażenie o miłości, o życiu było zupełnie inne. To nie tak miało być i już. Tupała nóżką, jak to zwykle robią młode i niedoświadczone przez życie istoty.
wtorek, 25 sierpnia 2020
Sałatka Eli
Składniki podstawowe
- kasza pęczak ugotowana na sypko (1 szklanka kaszy na 2,5 szklanki wody)
- pomidory suszone, 1/2 słoika
- pierś kurczaka, pokrojona w kosteczkę i usmażona w przyprawie kebab-gyros lub w innych ulubionych przyprawach
- szczypiorek
- pomidorki koktajlowe
- ogórek zielony, pokrojony w drobną kosteczkę
- papryka kolorowa, pokrojona w kostkę
- roszponka lub rukola
- ser feta
- seler naciowy (jeżeli ktoś lubi)
Sos miodowo-musztardowy: miód, musztarda, sok z cytryny, oliwa spod pomidorów, sok z cytryny
Wszystko razem wymieszać i gotowe!
Ps. Zdjęcia sałatki nie ma. Jak myślicie, dlaczego?