Łączna liczba wyświetleń

sobota, 25 czerwca 2016

Sernik do zadań specjalnych

Fot. B.C.
Nie wiem skąd wzięłam przepis...Dość, że wykorzystuję go często bo sernik zawsze udaje się doskonale.  W oryginale ma smak brzoskwiniowy. Nie pamiętam  też kiedy wprowadziłam moją własną innowację...na pewno było to latem, w sezonie obfitującym w truskawki...Wtedy efekt zachwycił gości na imieninach mojej Mamy, teraz zaskakuje każdego, kto ma przyjemność posmakowania tego wyjątkowego wypieku. Zaskoczenie jest na tyle pozytywne, że...sernik znika ze stołu błyskawicznie...Zabawne, że smakuje również tym, którzy deklarują, że ciast nie jedzą, a serników wręcz nie znoszą....O wyjątkowości smaku mojego truskawkowego sernika pisałam przy okazji pseudo literackich prób: http://przystanek-40.blogspot.com/2016/02/probki-pseudo-literackie-czyli-rzecz-o.html
A oto przepis na najlepszy na świecie sernik z truskawkami 
Ciasto:
4,5  szklanki mąki
1,5 margaryny
3/4 szklanki cukru pudru
6 żółtek (uwaga: białek proszę nie wyrzucać! Będą potrzebne!)
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Zagnieść ciasto. Podzielić na dwie nierówne części, większą rozwałkować i ułożyć na blasze, drugą włożyć do zamrażarki
Masa serowa:
1,5 kg sera, zmielić
3 żółtka
1,5 szklanki cukru
1,5 kostki margaryny KASIA
2 budynie śmietankowe
Margarynę utrzeć z cukrem i żółtkami. Dodawać partiami ser i jeszcze ucierać. Na koniec dodać budyń.
Na ciasto wyłożyć masę serową, na niej  umyte i osuszone truskawki. Małe w całości, większe można przekroić.
Białka (te od ciasta) ubić na sztywną pianę z dodatkiem 0,5 szklanki cukru. Pod koniec ubijania dodać  1 łyżkę mąki ziemniaczanej. Pianką otulić truskawki. Na piankę zetrzeć na tarce schłodzone w zamrażarce ciasto.
Piec ok. 45 - 60 minut w zależności od możliwości domowego piekarnika.
Uwagi: Jest to porcja na dużą  blachę. Gdy do stołu zasiada 10 osób, mniejsza znika w mig.
Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz