Rezerwat przyrody nad Tanwią - "Szumy". Fot. B.C. |
Przystanek "czterdziestka" nie wziął się znikąd. Delektuję się swoją 40-tką, cieszę dojrzałością, świadomością atutów i zalet, możliwością spełniania marzeń. Piszę ten blog bo pisanie jest dla mnie jak oddychanie. Będzie w nim o codzienności, zwyczajnie pięknej, o radości czerpanej z drobiazgów, o przeczytanych książkach, o podróżach, o odkrywaniu nowych smaków, miejsc, wrażeń...To jest jak poemat na cześć najpiękniejszego okresu w życiu...
Łączna liczba wyświetleń
niedziela, 20 grudnia 2015
Susiec na Roztoczu, zatrzymaj się w biegu!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przeczytaj jeszcze książki M. Rebizand-Siwiłło. zupełnie inaczej ogląda się te miejsca
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź. Poszukam
UsuńPochłonęła mnie lektura "Wrzosowisk" Moniki Rebizand-Siwiłło. Dzięki Aga za ten trop. Fantastyczna książka. Zastanawiam się tylko jak będę się czuła odwiedzając Czartowe Pole kolejny raz ale z opowieściami o wiedźmach z Wrzosowisk...
OdpowiedzUsuńPolecam wygodne buty ze sklepu internetowego vilero.pl. Ja kupiłam botki, w których wszędzie, codziennie chodzę. Można tam znaleźć też inne modele, które na pewno komuś się spodobają.
OdpowiedzUsuń