Łączna liczba wyświetleń

piątek, 22 kwietnia 2016

Telefon zamilkł...

Minął tydzień od chwili gdy odszedłeś...Przeraża mnie myśl, że już nigdy nie usłyszę Twojego głosu w słuchawce telefonu i radosnego  "dzień dobry" ...nie zobaczę twarzy, uśmiechniętej na mój widok...nie napiję się z Tobą kawy...nie popełnimy już razem żadnego tekstu do regionalnej gazety... To wielka strata. W moim sercu zagościł smutek. Jednocześnie jestem wdzięczna losowi, że postawił Ciebie, Przyjacielu,  na mojej drodze. Tyle się od Ciebie nauczyłam...Dziękuję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz