Łączna liczba wyświetleń

piątek, 21 lipca 2017

Deser z kaszy jaglanej z czarną porzeczką

W kaszy jaglanej rozsmakowałam się już dawno...Przyrządzałam ją już w wersji na słodko i na słono, robiłam pierogi  i ciągle udoskonalam receptury bo uważam, że akurat ta kasza, choćby z racji swoich walorów odżywczych i zdrowotnych,  jest wdzięcznym elementem eksperymentów. Ostatnio, zdarzyło mi się popróbować ciasta z kaszy jaglanej z owocami. Było pyszne. Jak się dowiedziałam od Agnieszki, bo to za jej sprawą ten wyjątkowy deser rozpieszczał moje podniebienie, przepis zaczerpnęła z fajnego bloga:
 http://www.powiedzdietomnie.pl/2017/03/ciasto-kaszy-jaglanej-owocami.html
W oryginale jest to deser z wykorzystaniem ksylitolu, oleju kokosowego i prawdziwej wanilii. Z braku w mojej kuchni tak wyszukanych składników zastosowałam zwykły cukier, w ilościach śladowych (4 łyżeczki na 0,5 kg ugotowanej kaszy), cukier wanilinowy i olej rzepakowy (2-3 łyżki oleju), dodałam 2 jaja od szczęśliwych kur i sypnęłam 1 łyżeczkę proszku do pieczenia.  Wszystko razem zblendowałam. Przełożyłam do formy typu keksówka bo nie mogłam zlokalizować tortownicy. Posypałam czarnymi porzeczkami i wstawiłam na kilkanaście minut do piekarnika nagrzanego do 180 *C. Jak smakowało? - Ano tak...że zostało już  tylko zdjęcie...i wspomnienie niebiańskiego smaku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz